Dwie dostojne pary z Gminy Milicz – Barbara i Zenon Janiszewscy z Milicza oraz Renata i Henryk Woźniakowie z Brzeziny Sułowskiej – świętowały jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego, otoczone rodziną, miłością i wspomnieniami.
Z tej okazji najpierw jedną parę, a potem drugą, w sobotę 12 lipca, odwiedził Burmistrz Gminy Milicz Wojciech Piskozub, Zastępca Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Wioletta Owczarek oraz p.o. Kierownika Wydziału Komunikacji Społecznej Marcin Folmer.
W imieniu całej społeczności gminnej złożyli Jubilatom serdeczne życzenia, podkreślając, że są oni pięknym przykładem trwałego, zgodnego i pełnego wzajemnego wsparcia małżeństwa – wzorem dla kolejnych pokoleń mieszkańców naszej gminy.
Dostojni Jubilaci otrzymali z rąk Burmistrza bukiet kwiatów oraz list gratulacyjny.



Barbara i Zenon Janiszewscy
Historia ich miłości rozpoczęła się od… tańca do białego walczyka i czekolady. To właśnie podczas zabawy w sali wiejskiej w Kaszowie pan Zenon po raz pierwszy poprosił panią Barbarę do tańca, wręczając jej słodki upominek. Tak zaczęła się piękna relacja, która 12 lipca 1975 roku została przypieczętowana ślubem w Postolinie.
Wkrótce po ślubie osiedlili się w Miliczu. Pani Barbara pracowała w milickiej bombkarni – ówczesnej Spółdzielni Pracy, tworząc świąteczne ozdoby, które trafiały do domów w kraju i za granicą. Pan Zenon z kolei pracował w budownictwie, a następnie związał się z produkcją siatek ogrodzeniowych – dziedziną, której pozostał wierny do dziś.
Po narodzinach dzieci pani Barbara z oddaniem poświęciła się rodzinie. Państwo Janiszewscy z troską i miłością wychowali syna Patryka oraz córkę Nataszę, a dziś z dumą i radością otaczają miłością swoją wnuczkę, pięcioletnią Laurę.
Pomimo upływu lat oboje pozostają niezwykle aktywni. Pan Zenon nadal z powodzeniem prowadzi własną firmę „Bazetex” przy ul. Krotoszyńskiej w Miliczu, specjalizującą się w sprzedaży zielonych siatek ogrodzeniowych. Pani Barbara od lat wspiera męża w działalności gospodarczej, tworząc z nim zgodny i przedsiębiorczy duet.
Ich wspólną pasją są podróże – z przyjemnością odkrywają uroki Polski, najchętniej w towarzystwie dzieci i wnuczki.
Renata i Henryk Woźniakowie
Pani Renata pochodzi z Gdańska, gdzie pracowała w mleczarni. Los jednak pokierował jej drogą do Piotrkosic – to właśnie tam, podczas wizyty u znajomych, poznała pana Henryka. Miłość przyszła niespodziewanie, ale oboje od razu poczuli, że są sobie przeznaczeni. Po ślubie zamieszkali w Brzezinie Sułowskiej – Osada. Pan Henryk podjął pracę w PGR w Słącznie, natomiast pani Renata z oddaniem zajęła się domem i wychowaniem dzieci.
Wspólnie wychowali sześcioro dzieci: Barbarę, Lillę i Karolinę oraz Piotra, Marcina i Artura. Ich dom zawsze wypełniały śmiech, zapach domowych potraw i radosne rozmowy.
Dziś państwo Woźniakowie z dumą mówią o swojej rodzinie, która liczy już 17 wnuków i 6 prawnuków. Pani Renata przez wiele lat z pasją pielęgnowała ogród – dziś, mimo choroby, wciąż czerpie radość z kontaktu z naturą. Jej codziennym wsparciem i opiekunem jest pan Henryk, który cieszy się doskonałą formą fizyczną i z oddaniem troszczy się o żonę.
Dzieci i wnuki z czułością wspominają wspólne chwile: rodzinne posiłki, wspólną pracę, zabawy i rozmowy, które budowały bliskość i poczucie bezpieczeństwa.
Z całego serca gratulujemy naszym Dostojnym Jubilatom! Niech kolejne lata upływają w zdrowiu, miłości i rodzinnej harmonii. Dziękujemy za piękne świadectwo wspólnego życia, pełnego wytrwałości, szacunku i oddania. Jesteście Państwo prawdziwą dumą naszej gminy. Złote Gody to nie tylko jubileusz – to świadectwo siły miłości.


