9-10 lutego to rocznica pierwszych masowych zsyłek na Sybir. Podczas II Wojny Światowej Związek Sowiecki przeprowadził cztery takie deportacje ( w kwietniu, maju i czerwcu).
Jednak pierwsza wywózka – w nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku – była największa
i najbardziej tragiczna pod względem liczby ofiar. Wśród wywiezionych osób były rodziny urzędników, leśników, wojskowych, kolejarzy.
Aby upamiętnić ten tragiczny dla Polaków czas i uczcić pamięć ofiar wywiezionych na Syberię, dziś (10 lutego) w samo południe włodarze Gminy Milicz (Piotr Lech- burmistrz oraz Łukasz Rokita-zastępca burmistrza) i Powiatu Milickiego (Sławomir Strzelecki- Starosta Milicki), w towarzystwie Sylwii Szydłowskiej- dyrektor Ośrodka Kultury w Miliczu oraz Ks. Proboszcza Z. Słobodeckiego, jak również przedstawiciela Honorowego Komitetu Obchodów Świąt Narodowych w Miliczu, pana Michała Folmera złożyli kwiaty i znicze pod Pomnikiem Pamięci Sybiraków w Miliczu.
Warto przybliżyć ten czas poprzez wspomnienia osób, będących świadkami tych wydarzeń.
Jak można dowiedzieć się ze strony www.dzieje.pl wspomnienia napłynęły do Muzeum w ramach projektu „Rodziny rozdzielone przez historię”.
Oto jedno z nich:
„Przerażające wieści o wywiezionych w lutym rozchodziły się powoli, niczem krew przesiąkająca przez bandaże. Krążyły historie o głodzie, chorobach, zimnie i o ciałach porzuconych przy torach. Ludzie modlili się. Mieli nadzieję, że to tylko pogłoski. W głębi dusz wszyscy znali prawdę. Plama krwi rosła. Groźba dalszych wywózek wisiała w powietrzu. Kiedy znów przyjdą? Czy przyjdą po nas?”
Źródło: https://dzieje.pl/artykulyhistoryczne/luty-1940-deportacja-polakow-na-sybir-relacje-ofiar